Co nowego w CMA?

Jest takie miejsce nieopodal Warszawy? Kiedyś było tu pole, teraz - nowoczesny budynek, przypominający elegancki hotel. Miejsce, mimo iż oddalone zaledwie 10 minut od ruchliwej Autostrady Wolności, przepełnione błogą ciszą i spokojem.  Miejsce otoczone piękną polską przyrodą: łąkami, polami, lasami, a trochę jednak jakby Afryka.

Centrum Misji Afrykańskich (CMA) w Borzęcinie Dużym koło Warszawy to nowoczesny ośrodek rekolekcyjny i kulturalno-kongresowy. Wybudowany został z inicjatywy Stowarzyszenia Misji Afrykańskich, męskiego zgromadzenia misyjnego, założonego w XIX wieku we Francji, za główne zadania stawiającego sobie przede wszystkim: głoszenie Dobrej Nowiny wśród ludów afrykańskich, a także promocję i rozwój Afryki. Cele te idealnie korespondują z samym ośrodkiem. Z założenia ma być on bowiem miejscem spotkań, formacji, pogłębiania wiary, ale też, pośród zabieganego świata, bezpieczną przystanią dla osób szukających pokoju i wewnętrznej równowagi. A wszystko to w murach pięknie promujących bogactwo kultury Czarnego Lądu (motywy afrykańskie na ścianach, zapierający dech w piersiach baobab w lobby, w gablotach pamiątki z misji itp.). Dodatkowo, co bardzo istotne, dochód z działalności ośrodka wspiera finansowo misje. Właśnie dlatego Centrum Misji Afrykańskich to miejsce absolutnie wyjątkowe. Właśnie dlatego! Centrum Misji musi się udać!

Już we wrześniu 2018 roku, gdy CMA było uroczyście otwierane, plany jego działalności były ambitne. Wśród dyrekcji i pracowników motywacji nie brakowało. Jak to jednak przy początkach bywa, potrzeba czasu: na promocję, na zwiększenie popularności i rozpoznawalności, na wdrożenie normalnego trybu pracy. Ośrodek w Borzęcinie tego czasu niestety nie miał. Po niespełna roku funkcjonowania, niespodziewanie wybuchła pandemia. Wraz z nią ośrodki hotelowe zostały zamknięte; nawet gdy pozwolono na ich ponowne otwarcie, dodatkowe restrykcje i prawne obwarowania uniemożliwiły CMA normalne funkcjonowanie.  Nowa nadzieja pojawiła się pod koniec 2021 roku, gdy pandemia uległa wyciszeniu, a hotele nareszcie mogły działać bez dodatkowych obostrzeń. I kiedy dyrekcja Centrum Misji Afrykańskich planowała już długo wyczekiwaną działalność ?na 100%?, a pełni zapału pracownicy szykowali się na powrót do normalności... wybuchła wojna na Ukrainie. Nagle w przeciągu kilku tygodni do Polski przybyły setki tysiące uchodźców zza wschodniej granicy. Wielu z nich szukało schronienia w Warszawie i okolicy. Dla dyrekcji CMA decyzja była prosta: dom w Borzęcinie Dużym należy otworzyć dla Potrzebujących! ? To nie był czas na planowanie sprzedaży usług, na kalkulowanie bilansu zysków i strat. ? wspomina ks. Wacław Krzempek SMA, dyrektor CMA. - Mamy ponad 40 pokoi, jadalnię, łazienki, sale. Musieliśmy dać tym ludziom schronienie. Z perspektywy czasu, nie mamy wątpliwości, że to była jedyna słuszna decyzja. ­? dodaje. I tak, od marca 2022, Centrum Misji Afrykańskich stało się domem dla ponad 90 uchodźców wojennych z Ukrainy, głównie kobiet i dzieci. Jedna z sal konferencyjnych została naprędce przearanżowana na świetlicę. Okoliczni mieszkańcy zapewnili najmłodszym gościom ze wschodu: książki, zabawki, kolorowanki, a także kaszki, mleko, ubranka. Dzięki pomocy dobroczyńców, udało się zorganizować pralki, lodówkę, kuchenkę ? zorganizowano kącik pralniczy i kuchenny. Przez te kilkanaście miesięcy CMA dało uchodźcom nie tylko schronienie (nocleg i wyżywienie). Dzięki zaangażowaniu i pomocy wielu ludzi dobrego serca (organizacji samorządowych, pozarządowych, wolontariuszy, okolicznych mieszkańców), zapewniono dla nich także m.in. warsztaty psychologiczne, pomoc medyczną, naukę języka polskiego, pomoc w sprawach urzędowych, animacje dla dzieci, podarunki świąteczne, a nawet występy artystyczne i koncerty. Dzięki temu, dom w Borzęcinie Dużym ponownie tętnił życiem. Może nie tak, jak jeszcze kilka miesięcy wcześniej ktoś mógł to zaplanować, ale jednak. W murach CMA znów było słychać rozmowy, pokoje i sale ponownie były miejscem spotkań, kuchnia miała codziennie dla kogo gotować, latem dzieci bawiły się na przydomowym terenie zielonym. - Wspaniałe było to, jak ta trudna sytuacja zbudowała wokół CMA prawdziwą wspólnotę - podsumowuje ks. dyrektor Krzempek. ? Nie tylko pracownicy, ale i okoliczni mieszkańcy, przedsiębiorcy, samorządowcy ? wszyscy starali się pomóc. Dzięki tym niełatwym okolicznościom, wydarzyło się wiele dobra. Poznaliśmy też osobiście wielu naszych sąsiadów, wiele osób dowiedziało się też o istnieniu naszego domu rekolekcyjnego, a dostarczając dary, mogli go zwiedzić od środka - uśmiecha się ksiądz Wacław.

   Czas pobytu Gości z Ukrainy był dla CMA nie lada wyzwaniem, nie tylko z powodów logistycznych. Wartość dobrego uczynku i gościnności nie podlega żadnej dyskusji, ale? finanse bywają brutalne; dom rekolekcyjny powinien na siebie pracować. Tym bardziej jeśli jego dodatkowym zadaniem jest wsparcie misji w Afryce. Trzeba było opracować nowy, zaktualizowany plan rozwoju i promocji Centrum Misji Afrykańskich. Zespół CMA zgodnie stwierdził, że należy skupić się na tych obszarach działania, które nie są uzależnione od, jakby nie patrzeć tymczasowo niedostępnej, części noclegowej. W ten sposób, wciąż goszcząc w pokojach kobiety i dzieci z Ukrainy, ośrodek zaczął w sposób szczególny promować: Strefę Relaksu, usługi gastronomiczne, a także wynajem sal konferencyjnych.

Strefa Relaksu, a zatem sauna sucha, łaźnia, tężnia, Słoneczna Łąka, salka fitness i siłownia ? z założenia miała służyć głównie uczestnikom pobytów i rekolekcji nocującym w Centrum Misji. Z drugiej jednak strony, dlaczego by nie udostępnić tak klimatycznego i profesjonalnie wyposażonego zaplecza klientom z zewnątrz? Siłownie i salony SPA cieszą się dużym zainteresowaniem. Po co dojeżdżać do sieciowej siłowni w Warszawie, czy Błoniu, skoro można poćwiczyć równie skutecznie w kameralnej siłowni ?tuż za rogiem?. Po co tłoczyć się na ogólnodostępnym miejskim basenie, skoro w podobnej cenie można w warunkach pełnego komfortu,  skorzystać z sauny suchej i parowej, mając je dla siebie niemal na wyłączność?  Zdrowie i kondycja fizyczna to bardzo ważne aspekty życia człowieka, a zgodnie z mottem CMA, tu dba się nie tylko o ducha i umyśl, ale także ciało. Dlatego od  października, w Strefie Relaksu obowiązuje nowy cennik usług, uwzględniający atrakcyjne rabaty przy zakupie długoterminowych karnetów. Skorzystać można albo z jednej konkretnej usługi, albo wykupić wstęp open, uprawniający do korzystania ze wszystkich dobrodziejstw Strefy. W minionym roku przedłużono także współpracę z lokalnym klubem Body Beat Studio Fitness, dzięki czemu na Sali Fitness codziennie z wyłączeniem niedziel, odbywają są zajęcia sportowe: Trening Obwodowy, TRX, Zdrowy Kręgosłup, a nawet Trening Wzmacniający 50+. Wszystkie prowadzone przez profesjonalnych i wykwalifikowanych instruktorów. W najbliższym czasie w ofercie Strefy Relaksu pojawią się również masaże afrykańskie - nie lada gratka, zarówno dla osób nie mających na co dzień do czynienia z tego typu zabiegami, jak i stałych bywalców salonów SPA. Masaże Aszanti, bo o nich mowa, nawiązują do tradycji i historii ludu Aszanti Afryki Zachodniej, wykorzystywać będą różne techniki pracy z ciałem; wykonywane wyłącznie na naturalnych kosmetykach.

Kontynuując temat troski o ciało, należy wspomnieć o wyraźnym rozwoju Centrum Misji w zakresie oferowanych usług gastronomicznych. CMA cieszy się dużą popularnością jako miejsce organizacji rodzinnych spotkań okolicznościowych, takich jak chrzciny, czy komunie. Wszyscy zgodnie chwalą domowy, a jednocześnie wyszukany smak potraw, a także wysoki poziom i dużą życzliwość obsługi. Tego typu ciepłe i przyjazne opinie przyczyniły się do poszerzenia oferty o codzienne posiłki. ?Obiady u Misjonarzy? to propozycja dla każdego: okolicznych mieszkańców, całych rodzin, grup wycieczkowych i pielgrzymkowych. Na Gości codziennie, 7 dni w tygodniu, czeka w godzinach 14-17: zupa, danie główne oraz kompot. Porcje duże, cena przystępna, menu zróżnicowane ? nikt z Jadalni nie wychodzi głodny. Warto przyjść i przekonać się osobiście. Obiady można także zamówić z opcją na wynos. Podobnie zresztą jak inne potrawy przygotowane przez kucharzy ośrodka. Catering CMA to kolejna nowość ? teraz każdy, kto przyjmuje w domu gości, a nie ma specjalnego talentu kulinarnego, lub po prostu nie lubi spędzać czasu w kuchni, nie pozostaje sam bez pomocy. Kontaktując się z recepcją CMA, można bowiem zamówić zestaw potraw w elegancki sposób przygotowany do transportu: półmisek przystawek, sałatki, dania główne - czego tylko dusza zapragnie. O jakości usługi niech świadczą liczby: w samym tylko grudniu 2022, na catering wigilijny złożono ponad 80 zamówień. Kuchnia przygotowała w tym czasie m.in. kilkanaście kilogramów sałatki jarzynowej i ponad 2000 pierogów! Wszyscy klienci byli zadowoleni, nikt nie zgłosił żadnych zastrzeżeń. W nieśmiałych planach na nowy 2023 rok pojawia się także otwarcie długo oczekiwanej Kawiarni Afrykańskiej. Już teraz misjonarze z Borzęcina pielęgnują zwyczaj wspólnej kawy i ciasta w niedziele ? po mszy świętej, w Sali Wystawowej przygotowane są słodkości oraz ekspres do kawy. Za dowolną ofiarę na rzecz misji można się nimi częstować dowoli. Jest czas na wspólną rozmowę, spotkanie, tworzenie wspólnoty. Pomyśleć co będzie się tu działo, gdy do dyspozycji gości będą stylowe meble, a w tle będzie emitowana afrykańska muzyka? Jeśli Bóg i możliwości finansowe pozwolą, już niebawem wszyscy odwiedzający borzęciński dom rekolekcyjny, będą mogli zasiąść w wygodnych fotelach i czytając książkę lub rozmawiając z przyjaciółmi, cieszyć się smakiem aromatycznej kawy i małego słodkiego "co nieco".

Centrum Misji Afrykańskich to przede wszystkim dom rekolekcyjny ? z takim założeniem powstał i taką chciałby przede wszystkim pełnić misję. W nowym roku do Borzęcina ponownie zawitają turnusy ze świętą Hildegardą - kilkudniowe rekolekcje łączące modlitwę, konferencje nt. życia mniszki z Bingen, ale też praktyczną wiedzę nt. leczniczych ziół i przypraw, zdrowej kuchni i ogólnej dbałości o właściwą równowagę organizmu.  W planach są również inne rekolekcje, zarówno dla osób świeckich, jak i duchownych - bieżący program wydarzeń warto sprawdzać na stronie internetowej domu, tj. www.cma.sma.pl. Na stałe do kalendarza ośrodka z Borzęcina weszły także: Wieczór Uwielbienia z kanonami Taize (comiesięczne otwarte spotkanie modlitewne w kaplicy CMA ? w każdy ostatni piątek miesiąca), a także spotkania z cyklu ?Misja z Entuzjastą?, tj. organizowane  cyklicznie wydarzenie, na które składa się: Eucharystia w kaplicy, słodki poczęstunek i prezentacja w sali konferencyjnej. Dotychczas gośćmi spotkań byli między innymi świeccy misjonarze SMA, położna pracująca w Afryce, neurochirurg, a także dobrze znana Polakom, Kabula Nkalango Masanja z Tanga House w Tanzanii. Ponieważ sale konferencyjne Centrum Misji Afrykańskich są komfortowe, a ich profesjonalne wyposażenie niczym nie odbiega od tego w centrach czy hotelach biznesowych, CMA zdecydowało się na zaproszenie do współpracy także firm świeckich. - Chcielibyśmy, aby nasze sale były non stop zajęte przez rekolekcjonistów, przez wspólnoty, przez grupy religijne. ­- deklaruje ks. Wacław Krzempek SMA, dyrektor Centrum Misji Afrykańskich. ­- Te grupy mają u nas zawsze pierwszeństwo. Skoro jednak w kalendarzu mamy wolne terminy, czemu nie udostępnić ich innym zainteresowanym? Jeśli dana firma, czy grupa nie promuje niczego sprzecznego z naszym katolickim światopoglądem, serdecznie zapraszamy. Sale są w pełni funkcjonalne, jedzenie smaczne, obsługa pomocna ? nic, tylko korzystać. ? uśmiecha się. ? Nam także zależy, by te sale nie stały puste. Wszak dochód z naszej działalności ma wspierać finansowo misje! - podkreśla na koniec. W ramach wyżej opisanych działań, oferta borzęcińskiego ośrodka znalazła się m.in. w świeckich wyszukiwarkach sal konferencyjnych, co powinno poskutkować większym popytem na wynajem tych przestrzeni. Zmianie uległa także nazwa Centrum Misji Afrykańskich, które od jakiegoś czasu widnieje już nie tylko jako ?ośrodek rekolekcyjno-konferencyjny?, ale jako "ośrodek rekolekcyjny i kulturalno-kongresowy". Zmiana może wydawać się kosmetyczna, ale dobrze oddaje kierunek, w jakim działalność domu powinna w najbliższym czasie zmierzać. Jest to wszak idealne miejsce nie tylko na rekolekcje, czy inne spotkania religijne; nie tylko na konferencje i spotkania firmowe, ale także wydarzenia kulturalne. Od dłuższego już czasu, m.in. w ramach współpracy z lokalnym samorządem, w Centrum Misji Afrykańskich odbywają się koncerty muzyczne, projekcje filmów, wykłady. Uczestniczą w nich licznie mieszkańcy gminy Stare Babice i okolic, uchodźcy z Ukrainy, zaproszeni goście, ich znajomi i rodzina. Dzięki temu dom w Borzęcinie nie jest tylko anonimowym "hotelem" z sąsiedztwa, ale pełni rolę ważnego ośrodka kulturalnego, spajającego lokalną społeczność. ­- Cieszymy się, że nasz dom wybierany jest na miejsce organizacji tego typu wydarzeń. ­- deklaruje ks. Wacław. - Dzięki temu, w CMA spotykają się różni ludzie. To pokazuje, że tutaj jest miejsce dla każdego, że w Centrum Misji Afrykańskich każdy może czuć się dobrze. A my przecież chcemy, by u nas każdy czuł się jak w domu. Dosłownie. - dodaje.

Centrum Misji Afrykańskich tonowoczesny dom rekolekcyjny z 44 komfortowymi klimatyzowanymi pokojami, 5 profesjonalnymi salami konferencyjnymi, kaplicą, kolorową afrykańską jadalnią, a także Strefą Relaksu z sauną i tężnią. Zlokalizowany zaledwie 15 minut jazdy samochodem z Warszawy i 10 minut z Autostrady A2; jednocześnie położony w otulinie Puszczy Kampinoskiej, w niewielkiej i cichej miejscowości. CMA stwarza idealne warunki dla organizacji wszelkiego rodzaju rekolekcji, konferencji, pobytów wspólnot, spotkań okolicznościowych, prezentacji. Działalność ośrodka wspiera finansowo misje w Afryce.

Centrum Misji Afrykańskich

Strona internetowa: https://cma.sma.pl/

Strona Facebook: https://www.facebook.com/centrumisjiafrykanskich

Kontakt do manager ośrodka  22 35 04 735 | +48 532 689 496 | cma@sma.pl